Kiedy mówisz o amerykańskich ciężarówkach, od razu myślisz o transporcie dalekobieżnym i zapominasz, że w Stanach Zjednoczonych można znaleźć również transport krótkodystansowy i że nie wszystkie pojazdy, które widzisz, są ogromne. Trzeba jednak przyznać, że transport „międzystanowy” — jak wskazuje jego nazwa — który zabiera kierowców drogami wielu stanów podczas jednej długiej podróży, jest symboliczny. Jednak dwóch producentów jest bez wątpienia najlepszych i wyróżnia się dzięki swojej aurze prestiżu: Kenworth i Peterbilt. Marka oferuje gamę, która obejmuje modele z wystającą maską, znane pod nazwą „konwencjonalne”, a także modele z zaawansowanymi kabinami zwanymi „cabovers”, co jest skrótem od „kabina nad silnikiem”. Te ostatnie, które są zwykle mniej cenione przez tradycjonalistycznych kierowców, są przeznaczone głównie dla dużych flot transportowych. Kenworth K 100, wiodący w swojej klasie, zdołał utrzymać swoich wiernych entuzjastów dzięki swojemu niepowtarzalnemu, eleganckiemu wyglądowi, w szczególności słynnej osłonie chłodnicy.