Tempest Mk.V Series 1 Weekend Edition Eduard 84171 skala 1/48

Cena produktu: 96.00
Zamawiana ilość:

ilość dostępnych - brak

Tempest Mk.V Series 1 Weekend Edition Eduard 84171 skala 1/48

Nowy model do samodzielnego posklejania i pomalowania, nie zawiera kleju ani farb.

Zestaw weekendowej edycji brytyjskiego myśliwca z okresu II wojny światowej Tempest Mk.V Series 1 w skali 1/48.

Skupiony na maszynach uczestniczył w operacji Overlord.

części plastikowe: Eduard
opcje znakowania: 2
kalkomanie: Edward,
części PE: nie,
maska ​​do malowania: nie

Opcje znakowania:
A) JN751, W/Cdr Roland P. Beamont DSO, DFC & bar, dowódca No. 150 Wing, Newchurch, Wielka Brytania, czerwiec 1944
W maju 1944 Skrzydło nr 150 uznano za sprawne. Tempest wyposażony był tylko w 3 i 486 eskadrę, podczas gdy 56 eskadra musiała czekać na nowe Tempesty do końca czerwca 1944 roku i w międzyczasie używała Spitfire Mk.IX. Zadaniem Tempests 150 Skrzydła w czasie inwazji było zapewnienie osłony powietrznej nad polem bitwy i atakowanie wrogich celów naziemnych, ale od połowy czerwca priorytetem stał się (jako że Tempest był najbardziej odpowiednim samolotem do tego zadania). ) ochrona południowej Anglii przed atakami V-1. Pod koniec września 1944 r. cała jednostka pod dowództwem Beamonta przeniosła się do wyzwolonej Europy. 12 października maszyna Beamonta została trafiona kulą przeciwlotniczą i z powodu uszkodzonego chłodnicy musiała odstawić za linie wroga i pozostałą część wojny spędziła w niewoli. W trakcie II wojny światowej Beamont odnotował dziewięć zestrzeleń, aw lipcu 1944 otrzymał poprzeczkę od swojego DSO w uznaniu jego udanego dowodzenia skrzydłem Tempest, które zniszczyło ponad 600 V-1 (32 przez samego Beamonta). Po wojnie kontynuował lot jako pilot doświadczalny i latał m.in. na Meteor, Vampire, Canberra, Lighting i TSR-2. Przeszedł na emeryturę w sierpniu 1979 r. i zmarł 19 listopada 2001 r. Dwa dni przed inwazją na Europę samolot Beamonta otrzymał przepisane „Specjalne Oznaczenia” – 18-calowe czarno-białe pasy otaczające tylną część kadłuba i skrzydła. Oświetlenie i TSR-2. Przeszedł na emeryturę w sierpniu 1979 r. i zmarł 19 listopada 2001 r. Dwa dni przed inwazją na Europę samolot Beamonta otrzymał przepisane „Specjalne Oznaczenia” – 18-calowe czarno-białe pasy otaczające tylną część kadłuba i skrzydła. Oświetlenie i TSR-2. Przeszedł na emeryturę w sierpniu 1979 r. i zmarł 19 listopada 2001 r. Dwa dni przed inwazją na Europę samolot Beamonta otrzymał przepisane „Specjalne Oznaczenia” – 18-calowe czarno-białe pasy otaczające tylną część kadłuba i skrzydła.

B) JN765, 3. Dywizjon, Newchurch, Wielka Brytania, czerwiec 1944
3 Dywizjon powstał w 1912 roku i na początku II wojny światowej został wyposażony w samolot Hawker Hurricane. Jako składnik Brytyjskich Sił Ekspedycyjnych walczył o Belgię i Francję. Po powrocie do Wielkiej Brytanii, jednostce przydzielono obowiązki patrolowe nad bazą Royal Navy w Scape Flow, a od kwietnia 1941 roku operowała nad południową Anglią jako jednostka myśliwców nocnych. W lutym 1943 roku jednostka została ponownie wyposażona w Hawker Typhoon, a rok później w Tempest. Dzięki tym samolotom jednostka przygotowywała się do inwazji na Europę, ale została powstrzymana, by bronić południowej Anglii przed latającą bombą V-1. Kiedy miejsca startowe V-1 zostały opanowane, była to jedna z eskadr Tempest przeniesionych na kontynent europejski, aby wspierać nacierające wojska alianckie aż do końca wojny. Pozostał w Niemczech do maja 1999 jako część Brytyjskich Sił Powietrznych Okupacji (BAFO), 2. TAF i RAF Germany. Na przełomie wieków jednostka brała udział w bombardowaniach Kosowa, Sierra Leone, Iraku, aw 2004 roku Afganistanu. W marcu 2006 roku jednostka otrzymała Eurofighter Typhoon. Na początku czerwca 1944 r. zmieniono kod 3. dywizjonu z QO na JF, który był używany do sierpnia 1945 r. Tak zwane „Paski Inwazji” zostały również dodane do samolotów seryjnych JN765 przed operacją. Załoga naziemna pomalowała na czarno dolną część osłony podwozia głównego, najwyraźniej przez pomyłkę. jednostka otrzymała Eurofighter Typhoon. Na początku czerwca 1944 r. zmieniono kod 3. dywizjonu z QO na JF, który był używany do sierpnia 1945 r. Tak zwane „Paski Inwazji” zostały również dodane do samolotów seryjnych JN765 przed operacją. Załoga naziemna pomalowała na czarno dolną część osłony podwozia głównego, najwyraźniej przez pomyłkę. jednostka otrzymała Eurofighter Typhoon. Na początku czerwca 1944 r. zmieniono kod 3. dywizjonu z QO na JF, który był używany do sierpnia 1945 r. Tak zwane „Paski Inwazji” zostały również dodane do samolotów seryjnych JN765 przed operacją. Załoga naziemna pomalowała na czarno dolną część osłony podwozia głównego, najwyraźniej przez pomyłkę.

Wprowadzenie:
Historia Burzy to nic innego jak próba zajęcia się niedociągnięciami Hawker Typhoon, które uniemożliwiły mu odniesienie sukcesu w walce. Głównym problemem Typhoona było grube skrzydło o profilu NACA 22, oferujące dużo wewnętrznej przestrzeni na paliwo i uzbrojenie, ale szybko zwiększające opór wraz ze wzrostem prędkości. Nic dziwnego, że skrzydło stało się rdzeniem zmian na drodze do nowego myśliwca. Powstały projekt pierwotnie miał zachować nazwę Typhoon jako Mark II, ale stało się oczywiste, że rezultatem będzie nowy samolot, więc nazwę zmieniono na Tempest, podążając tradycyjną ścieżką Hawkera, by używać „wiatra” imiona dla swoich bojowników.

Seria zmian
Nowe skrzydło było 5 cali (12,7 cm) cieńsze u nasady, a także zmienił się kształt planu w porównaniu ze skrzydłem Typhoona na bardziej eliptyczny. Ponieważ nowe skrzydło nie oferowało wystarczająco dużo miejsca na paliwo, w kadłubie musiał zostać zainstalowany dodatkowy zbiornik paliwa o pojemności 76 galonów (288 l). Miejsce na niego znaleziono między przegrodą a zbiornikiem oleju, ale w konsekwencji konieczne było przesunięcie silnika do przodu o 21 cali (53,4 cm). W związku z tym musiały zostać powiększone powierzchnie ogona, zarówno statecznika jak i steru wysokości, przebudowano także podwozie. A więc tak, był to nowy samolot, chociaż zachował silnik Typhoon, co samo w sobie było bardzo złożone. Mając dość ambitne cele dotyczące osiągów Tempesta, rozważano nowe jednostki zamiast kłopotliwego Napiera Sabre II napędzającego tajfun. Ale sprawy potoczyły się inaczej...

Powrót do korzeni
Wczesny kontrakt został złożony na dwa prototypy oparte na płatowcach Typhoon napędzanych przez Sabre IV, ale z powodu opóźnień, tylko HM599 był w niego wyposażony, podczas gdy HM595 używał starego Sabre II. Oba prototypy różniły się również układem chłodnicy, ponieważ HM595 zachował charakterystyczny grzejnik podbródkowy Typhoona, podczas gdy HM599 przeszedł radykalną zmianę, ponieważ Sydney Camm, główny projektant Hawker, chciał uprościć projekt. Chłodnica przesunęła się do krawędzi natarcia wewnętrznych sekcji skrzydła po obu stronach, a elegancki nos nabrał podobieństwa do Spitfire'a. Układ chłodnic zamontowanych w skrzydle działał dobrze aerodynamicznie, ale Sabre IV powodował wiele problemów, a także złożoność montażu skrzydła ze zintegrowanymi chłodnicami była niepokojąca.

Istniały tylko dwie inne jednostki wystarczająco potężne, by można je było używać z Tempestem zamiast Sabre IV: R&R Griffon i radialny Bristol Centaurus IV. Ponieważ definitywnie wybrano nową nazwę Tempest, każdemu wariantowi silnika przypisano różne oznaczenia i zamówiono cztery kolejne prototypy. Mk.I miał być napędzany przez Sabre IV (HM599), Mk.II przez Centaurus IV (LA602 i LA607), Mk.III przez R&R Griffon IIB (LA610), a Mk.IV przez Griffon 61 (LA614). Wreszcie, Mk.V (HM595) wykorzystywał nieco ulepszoną wersję Sabre II (IIB) o mocy 2400 KM (1790 kW), czyli o 200 KM (147 kW) więcej niż poprzednia wersja. Chociaż miał być tymczasowym rozwiązaniem do czasu pojawienia się silników Sabre IV, w końcu pojawił się jako główny wariant Tempesta, ponieważ Centaurus był za późno, Sabre Mk. IV wciąż zaniepokojony usterkami i integracją Griffona z płatowcem Typhoona okazał się bardziej wymagający niż oczekiwano. Tak więc Mk.III zakończył się pierwszym i jedynym prototypem, podczas gdy Mk.IV nigdy nie został zbudowany.

Narodziny legendy
Prototyp HM595 z Sabre II poleciał po raz pierwszy 2 września 1942 roku, wyposażony w osłonę drzwi samochodu, jako że osłona bąbelkowa była wówczas w fazie rozwoju. Streamlined HM599 z Sabre IV wykonał swój dziewiczy lot 24 lutego 1943 roku. Był dość szybszy niż HM595, ale rozwiązanie problemów zajęłoby zbyt dużo czasu. Najłatwiejszym sposobem na wprowadzenie Tempesta do służby było skorzystanie z Mk.V.

Pierwsza produkcja Tempest Mk.V odbyła swój dziewiczy lot 21 czerwca 1943 roku, wyposażona już w baldachim. Uzbrojony w cztery działo 20 mm Hispano Mk.II (200 pocisków na lufę) osiągnął prędkość maksymalną 432 mph (695 km/h) na wysokości 18 400 stóp (5600 m), do 45 mph (72 km/h) więcej niż Bf 109 Fw 190 (w zależności od znaku). Po pierwszej partii produkcyjnej zainstalowano armaty Hispano Mk.V, odróżniając je od pierwszej partii lufami całkowicie osłoniętymi skrzydłem. Pierwszym dywizjonem, który otrzymał Tempests, był 486 w styczniu 1944 roku. Wraz z 3 eskadrą rozpoczął działalność w kwietniu 1944 roku. Po dodaniu 56 dywizjonu sformowano w Newchurch w hrabstwie Kent pierwsze Skrzydło Burzowe pod dowództwem W. /Cdr Roland Prosper „Pszczoła” Beamont.

Walcząc ze wszystkim
Po okresie operacji nad Francją po D-Day, Skrzydło Burzowe otrzymało zadanie zwalczania latających bomb V-1 poruszających się nisko z prędkością około 400 mil na godzinę (640 km/h). Tempest Mk.V nigdy nie był skutecznym myśliwcem na wysokim poziomie ze względu na charakter jego silnika, ale na średnim i niskim poziomie był lepszy praktycznie od wszystkiego. A około 640 zniszczonych V-1 w krótkim okresie między czerwcem a sierpniem 1944 mówi same z siebie, ponieważ reszta RAF zdobyła około 160 z nich w tym okresie.

Po zakończeniu kampanii bombardowania V-1 Eskadry Burz powróciły do ​​wspólnych zadań. W tym czasie siedem eskadr Tempest prowadziło walki powietrze-powietrze i zabiło 240 osób (około 20 z nich to odrzutowce Me 262). Najbardziej udany as Tempest, DC Fairbanks (USA) odnotował 11 zestrzeleń podczas lotu Mk.V „Terror of Rheine”. Drugie miejsce z dziewięcioma zabójstwami zajął WE Schrader (NZ) z dziewięcioma, a JJ Payton z sześcioma zabójstwami zajął trzecie miejsce. Najsłynniejszy pilot burzowy, Wolny Francuz, Pierre Clostermann, dodał cztery zestrzelenia do swojego 11-krotnego zestawienia (niektóre źródła podają 18 zestrzeleń, dokładna liczba jest nieznana).

Tempest był potężnym wojownikiem, szybkim, wytrzymałym, wyposażonym w potężną broń. Dzięki znakomitym osiągom na niskich wysokościach ataki ostrzału były również dość powszechne, zwykle podczas przejażdżek „szukaj i zniszcz”. Oprócz armat do siły niszczącej dodano dwie bomby 1000 funtów (450 kg) lub osiem rakiet 60 funtów (27 kg).

Do końca epoki
Dwa kolejne warianty Tempesta wejdą do produkcji później, ale obydwa były za późno, aby wejść do służby podczas II wojny światowej. Tempest Mk.II napędzany Centaurus V wykorzystał pewne doświadczenie zdobyte podczas badania maski silnika przechwyconych Fw 190. Tempest VI wykorzystywał silnik Sabre V i był używany tylko przez pięć eskadr RAF z siedzibą na Bliskim Wschodzie. Tempest Mk.V wyprodukowano 1401 egzemplarzy. Po wojnie Tempest V nadal służył w brytyjskich eskadrach Okupacyjnych Sił Powietrznych (BAFO), dopóki nie został zastąpiony przez Tempest Mk.II.

 


Parametry produktu